Wszystko przychodzi w swoim czasie. Teraz nadszedł czas, by się pożegnać. Spędziliśmy razem dwa i pół roku: od kwietnia 2018 r. miałam zaszczyt pełnić funkcję wiceprzewodniczącej ds. komunikacji ramię w ramię z wiceprzewodniczącą ds. budżetu Mileną Angełową.
Korzystam z okazji, by podziękować wiernym czytelnikom naszego biuletynu EKES Info. To był przywilej – dzielić się z Wami najlepszymi chwilami naszych wydarzeń, seminariów, debat, dyskusji, posiedzeń plenarnych, jednym słowem – wszystkich inicjatyw w trakcie obecnej kadencji EKES-u pod kierunkiem przewodniczącego Luki Jahiera.
Kierując komunikacją, miałam szczęście pracować ze wspaniałym zespołem. Zachowam pamięć o współpracownikach, koleżankach i kolegach, którzy byli wokół mnie przez cały ten okres. Kontakty z nimi były bardzo wzbogacające, nauczyły mnie większej uwagi wobec otaczającego świata. Dzieliłam z nimi wszystkie inicjatywy mijającej kadencji. Bez ich pracy, zaangażowania, entuzjazmu moje zadanie byłoby niewykonalne.
Ileż razy przekuliśmy na praktykę myśl Hannah Arendt, że „właściwe słowa w odpowiednim momencie są działaniem”!
Ile wspomnień, twarzy, słów pozostanie w mej pamięci. Wspomnę tu o dziennikarzach uczestniczących w seminariach grudniowych; Andrew Caruana Galizia ogłosił apel o wolność słowa, Marta Lempart, laureatka drugiej Nagrody dla Społeczeństwa Obywatelskiego w 2019 r., poświęconej równości i przyznanej ruchowi „Ogółnopolski Strajk Kobiet”, wezwała kobiety, by były gotowe zmieniać bieg rzeczy.
Przypominam sobie rady korespondentów mediów w Brukseli, których zaprosiliśmy na posiedzenia Komisji COCOM: „Słuchajcie Waszych członków, wszyscy mają coś do opowiedzenia”.
W czasie spotkań w Atenach i Maladze wymiana poglądów była często bardzo ożywiona. Seminarium w Atenach, kolebce demokracji, w 2018 r. pozwoliło nam wrócić do źródeł europejskich wartości. W 2019 r. zebraliśmy się w Maladze na uniwersytecie pełnym inicjatyw młodzieży i potwierdziliśmy, że Unię Europejską trzeba budować z udziałem społeczeństwa obywatelskiego.
Od marca 2020 r. byliśmy zmuszeni przestrzegać środków izolacji i zorganizować na nowo naszą codzienną pracę. Pandemia zmieniła nie tylko nasze życie, ale i pracę. Komitet szybko zareagował, już 17 marca wydaliśmy oświadczenie i wezwaliśmy do większej solidarności i wspólnych działań na poziomie europejskim, aby skutecznie zapobiegać skutkom kryzysu.
Współpracowaliśmy z innymi instytucjami w walce z kryzysem w wymiarze społecznym, gospodarczym i politycznym. Jako przedstawiciele organizacji społeczeństwa obywatelskiego przemawialiśmy jednym głosem, mówiąc, że tylko razem będziemy dość silni, by stawić czoła kryzysowi.
Jako Departament Komunikacji przekazywaliśmy w mediach informacje o naszych pracach legislacyjnych, które ani na chwilę nie ustały, ale chcieliśmy również mówić o tym, w jaki sposób członkowie EKES-u pracują w swych krajach, w swych organizacjach, by walczyć ze skutkami pandemii.
Nasza rubryka „Dessine-moi...” pozwoliła członkom na dzielenie się emocjami, rozważaniami i uwagami o chwilach zawieszenia, których doświadczyli w trakcie pandemii i które sprawiły przede wszystkim, że na nowo odkryliśmy różnorodność naszego Komitetu i wszystkie działania związkowców, przedsiębiorców i członków innych organizacji społeczeństwa obywatelskiego.
Wkrótce otworzymy nowy rozdział w historii naszej instytucji. Dziękuję Wam wszystkim za pracę, zapał, oddanie, a zwłaszcza za zaangażowanie w informowanie o Europejskim Komitecie Ekonomiczno-Społecznym.
Dziękuję czytelniczkom i czytelnikom EKES Info, nieustannie spragnionym wieści z EKES-u, dziękuję członkiniom i członkom, że zechcieli dzielić się swymi refleksjami, dziękuję Grupom i sekcjom, dziękuję tłumaczom za ich precyzyjną pracę wykonywaną pod presją czasu.
Ogromne podziękowania należą się zespołowi Działu Prasy za skuteczność i kreatywność, za umiejętność redagowania tej publikacji, która wciąż przyciąga nowych stałych czytelników. Dziękuję kolegom z Działu INF za dbałość o stronę artystyczną i techniczną EKES Info.
Nie odchodzę, zostaję z Wami, w roli członkini Komitetu. Zawsze będę gorąco popierać wszelkie Wasze działania związane z informowaniem i komunikacją.
Zakończę słowami Alberta Camusa w nadziei, że będą one dla nas dewizą stosowaną na co dzień: „Tworzyć to żyć dwa razy”.
Przeczytaj mniej